Tomasz z Akwinu

Tomasz z Akwinu
Jeśli chodzi tłumaczenia dzieł św. Tomasza na język polski, to sytuacja przedstawia się następująco. Wiele ważnych tekstów pozostaje w ogóle nieprzetłumaczonych. Dotyczy to między innymi pierwszej z teologicznych syntez autorstwa Tomasza, Komentarza do Sentencji Piotra Lombarda, większości komentarzy do pism Arystotelesa (w tym kluczowych — do Metafizyki i do Etyki), Kwestii dyskutowanych o złu czy komentarzy biblijnych do Księgi Hioba i do Księgi Psalmów. Niektóre z innych pism św. Tomasza, a zwłaszcza to najbardziej znane, jakim jest Summa teologii, istnieją wprawdzie w polskim przekładzie, lecz domagają się nowego tłumaczenia z uwagi na archaiczny język i inne niedostatki opracowań wcześniejszych.
Tomasz z Akwinu

Monumentalny dorobek Akwinaty obejmuje nie tylko dzieła ściśle teologiczne, ale także filozoficzne komentarze do dzieł autorów starożytnych i średniowiecznych (Arystotelesa, Boecjusza, Piotra Lombarda) oraz samodzielne pisma z zakresu metafizyki, etyki i teorii poznania. Wartość tej spuścizny leży zarówno w jej materialnej zawartości, jak i jej aspektach formalnych: w śmiałym otwieraniu się na różne, w tym nieortodoksyjne, autorytety filozoficzne, w intelektualnej uczciwości i odwadze, w precyzji myślenia i uporze w dążeniu do poznania prawdy. Wszystko to sprawia, że Akwinata słusznie uchodzi za jednego z duchowych i intelektualnych mistrzów kultury zachodniej.

Nie zaskakuje więc, że od średniowiecza myśl Tomasza jest studiowana, komentowana i wykładana na najlepszych uczelniach świata. Do spuścizny Akwinaty odwołują się nie tylko katolicy, lecz również chrześcijanie innych wyznań, a także niewierzący specjaliści rozmaitych nauk humanistycznych, w tym ekonomiści i politycy. Jednocześnie dorobek Doktora Anielskiego jest odkrywany nie tylko w naszym kręgu kulturowym, czego przykładem mogą być studia podejmowane w Chinach (np. na Uniwersytecie w Wuhan), gdzie powstają nowe tłumaczenia jego dzieł i prace naukowe nimi inspirowane.

Cytat

Człowiek z zepsutym smakiem nie wydaje słusznego sądu o potrawach, ale do rzeczy smacznych czuje niekiedy wstręt, z kolei zaś ma apetyt na rzeczy wstrętne. Natomiast człowiek ze zdrowym smakiem wydaje słuszny sąd o potrawach. Podobnie człowiek, którego postawa jest zepsuta, jako, że ukształtowała się na wzór rzeczy świeckich, nie wydaje słusznego osądu na temat dobra.
(In Rom, cap. XII, lect.1 (nr 967)